Bili mnie, szarpali za włosy i ubranie a potem gwałcili. Jeden po drugim. Stłukli też jej konkubenta. - Krzyczeliśmy, ale nikt nam nie pomógł, chociaż w bloku było pełno ludzi - opowiada
24-latka umówiła się ze swoim znajomym w miejscowości Wielkie Wierzno koło Fromborka. Na miejscu okazało się, że czeka na nią dwóch mężczyzn: Łukasz T. i Artur K. W nocy z 13 na 14 stycznia 2016 roku mężczyźni uwięzili kobietę w garażu i wielokrotnie zgwałcili. Wypuszczając swoją ofiarę grozili, że ją zabiją jeśli doniesie o zdarzeniu trakcie śledztwa prowadzonego przez prokuraturę w Braniewie ustalono, że tamtej dramatycznej nocy kobieta doznała także uszczerbku na zdrowiu w wyniku pobicia. Po pięciu miesiącach Sąd Okręgowy w Elblągu wydał wyrok. Mężczyźni, którym groziło nawet 15 lat pozbawienia wolności spędzą w więzieniu 5 lat. Wyrok nie jest Filip SkowronekOceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze powinni dostać po 50 lat odsiadki z ciężkimi robotami albo bezwzględne dożywocie z ciężką pracą do końca życia. JEŚLI TO RECYDYWIŚCI, TO SĄD POWINIEN ORZEC KARĘ ŚMIERCI, A SPRAWCÓW PUBLICZNIE POWIESIĆ KU PRZESTRODZE INNYCH. Dodatkowo zasądzić pozbawienie praw publicznych, konfiskatę mienia w całości i po 500 tysięcy zł odszkodowania dla pokrzywdzonej od każdego ze lat ? Wykastrować i pięć lat, to jeszcze przetrzymywanie, bicie, gwałcenie, a do tego zastraszanie, czyli groźby karalne pozbawienia życia. W sumie 5 latek do odsiadki. A może wyjdą jeszcze wcześniej, za dobre sprawowanie? Oto państwo prawa wg polskich sędziów, świętych krów, nietykalnych nadludzi, którzy sądzą innych, a sami mają immunitety i dożywotnią pajdę w postaci gigantycznych uposażeń wypłacanych w ramach kuriozalnego wymysłu zwanego "stanem spoczynku". I dlatego ludzie się lat za gwalt uszczerbek na cale zycie a 10 lat za posiadanie naturalnej rosliny. Chory kraj i wymiar sprawiedliwosci. Oby im w wiezieniu dziury rozpychali codzien pod prysznicem5 lat to KPINA I SKANDAL, PONIŻENIE POWTÓRNE DLA OFIARY. Może jak sąd doświadczyłby takiego okrucieństwa to by przejrzał na się podawać imię i nazwisko sędziego opinii publicznej wówczas bardziej by się poczuwał do odpowiedzialności za swoją pracęŚmiech na sali ale z drugiej strony przy naszym sądownictwie mogło być gorzej bo mogło być tak że sędzia by orzekł ze to ta kobieta sprowokowała tych mężczyzn do takiego zachowania i wypuścić ich na wolność ale nie mieli wujka w kaście sędziowskiej i idą siedzieć co prawda tylko na 5 lat ale jak na nasze sądownictwo to nie jest chyba źle. sredniowiecze...5 lata temudobrze ze kler nie spalil jej za nierzad - ha ha ha w anglii jeszcze gorsze wyroki wydaja, a recydywiste gwalciciela wypuszczaja na wolnosc, albo zmniejszaja mu po apelacji bezwzdledne dozywocie za gwalt z zabojstwem na mozliwosc ubiegania sie o warunek po 15 latach..ziobro atakuje tylko peowcow......pezetperowcy esbecy i pedofile koscielni nadal nietykalni [ wszyscy razem jezdza z szyszko na polowania ]ziobro atakuje tylko peowcow......pezetperowcy esbecy i pedofile koscielni nadal nietykalni [ wszyscy razem jezdza z szyszko na polowania ]Śmiech na sal...5 lata temuTylko czekać kiedy rodzice, chłopacy takich kobiet zaczną z bezradności brać sprawy w swoje ręce i obcinać sprawcom takich przestępstw Sąd, ale Sędzia. Pan obrońca to,,załatwi".Dlatego jest jak smyk bał się sanatorium. Dlatego zapłacę abonament RTV, jak bandyta w więzieniu też będzie płacił.
Dziewczyna obok prosi o foty mnie Ona ma w cipie trotyl, wiesz Wchodzę na salę się bawię i bawię, ej, ej, ej Wchodzę na salę, się bawię i bawię, ej, ej, ej Co będzie potem to nie wiem Może podbiję do ciebie i cię zabiorę do siebie [Refren] Chcę się bawić całą noc, całą noc, całą noc Palić blanty i tańczyć se z nią
Agatka była wesołą dziewczynką. Miała w szkole dobre oceny i mnóstwo koleżanek. - Ma złote serce - mówią jej koledzy z klasy. To właśnie dobre serce dziewczynki i chęć niesienia pomocy zamieniła jej życie w piekło. Feralnego dnia Agatka szła po szkole do koleżanki. Dziewczynki miały przygotowywać się wspólnie do klasówki z matematyki. Na ulicy Agata zobaczyła, że jednemu z przechodniów rozsypały się zakupy. To był Jarosław W. Agatka podbiegła do niego i pomogła mu zebrać produkty do reklamówki. Wtedy mężczyzna poprosił ją żeby odprowadziła go do domu, tłumacząc się złym samopoczuciem. Przeczytaj koniecznie: Dolnośląskie: 3-letni Kamilek 2 miesiące spał z trupem mamy Tortury trwały całą noc Gimnazjalistka wzięła od niego siatkę i powoli ruszyli w kierunku jego domu. Mężczyzna zaprosił Agatę do środka. Kiedy postawiła reklamówkę w kuchni i chciała już wyjść, Jarosław W. wspólnie ze swoim kolegą, który był w domu, rzucili się na nią. Rozdarli ubranie, dotykali jej piersi, ud i miejsc intymnych. Ale zboczeńcom to nie wystarczyło. Zmusili ją do seksu. Oprawcy szarpali drobną Agatkę i straszyli, że wyrwą jej paznokcie obcęgami albo że ją zabiją. Dziewczynka krzyczała, płakała, lecz pomoc nie nadeszła. Tortury trwały całą noc! Dopiero rano nastolatce udało się uciec. Kara niewspółmierna do czynu - Gdy na policję zgłosił się ojciec dziewczynki, sprawcy natychmiast zostali zatrzymani. Sprawę bada prokuratura, a mężczyźni trafili do aresztu na trzy miesiące. Grozi im od 3 do 15 lat pozbawienia wolności - mówi Michał Gawroński, rzecznik policji w Bytowie. Ze względu na dobro ofiary jej dane zostały zmienione.
Całą noc Lyrics: Kiedy widzę to u ciebie ja czuję ten blask / Zapach twych perfum, jak chwytasz mnie w garść / J's są czyste niczym czysta, mój język hash - enigma / Nie wiem, lecz
Sobota, 19 grudnia 2015 (10:14) "Błagam, zniszczcie Państwo Islamskie" – z takim apelem zwróciła się do Rady Bezpieczeństwa ONZ 21-letnia Nadia Murad Basee Taha, jazydka przez trzy miesiące więziona przez dżihadystów. Kobieta opowiadała członkom Rady o koszmarze, który przeżyła w tym czasie. Dzieci i kobiety mniejszości jazydzkiej są traktowani przez Państwo Islamskie jak zdobycz wojenna – relacjonowała na forum Rady Bezpieczeństwa Nadia. Gwałcą kobiety i dziewczynki, aby je zniszczyć, aby upewnić się, że już nigdy nie będą mogły prowadzić normalnego życia – opowiadała roztrzęsionym głosem 21-latka. W sierpniu ubiegłego roku Nadia została porwana ze swojej wioski przez dżihadystów. Razem z innymi jazydkami została przewieziona do siedziby Państwa Islamskiego w Mosulu. Całą drogę nas poniżali, dotykali nas – wspominała z ponad 150 jazydzkimi rodzinami przewieźli nas do Mosulu. W budynku były tysiące innych jazydów, w tym dzieci. Dżihadyści wymieniali się nimi jak podarkami – wspomina kobieta. Jeden z tych mężczyzn podszedł do mnie. Chciał mnie zabrać. Gdy podniosłam wzrok, byłam przerażona. Był ogromny, wyglądał jak potwór – opowiada Nadia. Płakałam, mówiłam, że jestem za młoda, a on jest wielki. Uderzył mnie, kopnął a potem pobił. Potem podszedł do mnie inny mężczyzna. Był trochę mniejszy. Błagałam, żeby to on mnie zabrał, bardzo bałam się tego pierwszego mężczyzny. Wziął mnie, powiedział, żebym zmieniła wyznanie. Odmówiłam – mówi jazydka. Tej nocy mnie pobił. Kazał mi się rozebrać. Strażnicy, którzy mnie pilnowali, gwałcili mnie – aż zemdlałam. Błagam was – pozbądźcie się Daesh (Państwa Islamskiego) – apelowała do Rady Bezpieczeństwa ONZ kobieta. Nadii udało się uciec po trzech miesiącach. Teraz mieszka w Niemczech. "Daily Mail" (mpw) Artykuł pochodzi z kategorii: Świat kontra Państwo Islamskie
Tłumaczenia w kontekście hasła "Nie będzie mnie całą noc" z polskiego na niemiecki od Reverso Context: Powiedz Gusowi że nie będzie mnie całą noc.
Trzej gimnazjaliści i właściciel lombardu brutalnie zgwałcili 31-letnią kobietę. Sprawcy zbiorowej orgii są zatrzymani. Sąd aresztował podejrzanego, a nieletnich umieścił w schronisku. Wszyscy będą mieli sporo czasu na przemyślenia. Stara, poniemiecka kamienica w cieszącej się nie najlepszą sławą dzielnicy Żar. To tu, w jednym z mieszkań na piętrze, trzy tygodnie temu nastolatkowie, wraz z 30-letnim znajomym urządzili sobie orgię. Znali ofiarę i często bywali w jej mieszkaniu. Do kuchni dostali się bez problemu, drzwi prowadzące na korytarz od dawna są zepsute i ledwie podparte o ścianę. Każdy może tam wejść. Także sprawcy, którzy mieszkają w tym samym budynku. - Wpadli tu wieczorem, przynieśli ze sobą alkohol - mówi Ewa Ch. - Zaczęli pić po całej szklance. Gospodyni nie oponowała, bo przychodzi do niej od czasu do czasu. Dopiero, gdy zawiązali sznurkiem drzwi, przestraszyła się. - Kazali mi na przymus "robić" każdemu po kolei. Ten najstarszy rozpiął rozporek pierwszy - opowiada zgwałcona kobieta. - Myślałam, że jak będę uległa, dadzą mi spokój. Ale oni dopiero się rozkręcali. Bili mnie, szarpali za włosy i ubranie a potem gwałcili. Jeden po drugim. Stłukli też jej konkubenta. - Krzyczeliśmy, ale nikt nam nie pomógł, chociaż w bloku było pełno ludzi - opowiada Ryszard S. - Nie miałem siły obronić ani jej, ani siebie. Zmusili nas, byśmy się rozebrali i na sobie położyli. Śmiali się i wszystko nagrywali na komórkę. Pewnie chcieli to puścić do internetu. Załatwiali się na nas, a my nic nie mogliśmy zrobić, było ich czterech. Degeneraci chcieli włożyć Ewie do narządów płciowych butelkę, ale jej chłopak uznał, że sam to zrobi. - Udawałem, bo bałem się, że ją poranią - tłumaczy Ryszard S. Wyszli przed północąDlaczego nikt z mieszkańców nie zareagował? Może dlatego, że w mieszkaniu kobiety często odbywały się zakrapiane alkoholem imprezy. Sąsiedzi twierdzą, że to norma. Nikt nie chciał się wtrącać. - Teraz opowiada o gwałcie, ale jak lata do sklepu po wódkę w samych majtkach, to dobrze - denerwuje się jedna z sąsiadek... - Sama jest sobie winna. To patologia, dawno sięgnęli dna. Ewa Ch. zawiadomiła prokuraturę o zajściu dopiero po kilku dniach. Twierdzi, że bała się o własne życie. Potwierdza to jej partner. - Sam jej poradziłem, byśmy się wstrzymali z pójściem na skargę - tłumaczy Ryszard S. Twierdzi, że sprawcy chcieli się z nimi dogadać. Matka Piotra S. (30 l.), właściciela lombardu mieszczącego się w pobliżu komendy policji oferowała im 100 zł w zamian za milczenie. Nie poszedł na układ, uznał, że bandziory muszą ponieść karę za to, co zrobili jego dziewczynie. - Nie połakomiłem się na tę stówę, wolę butelki i złom sobie pozbierać - mówi z rozbrajającą szczerością mężczyzna. W winę synów: Kamila (14 l. ) i rok starszego Michała nie wierzy ich matka. - Święci to oni nie byli, ale aż tak zdeprawowani nie są - mówi pani Edyta. - Jak mogło do tego dojść? Policja wymusiła na nich zeznania, a mi nie pozwolono uczestniczyć w ich przesłuchaniu. To ten właściciel lombardu ich w to wciągnął. W mieście głośno mówi się o tym, że znaleziono u niego płyty z pornografią. Policja na razie nie potwierdza tej informacji. Nieletni nie przyznali się do stosowania przemocy. Według nich kobieta robiła wszystko dobrowolnie. Ale to wersję zgwałconej przyjęła prokuratura. Całą czwórkę zatrzymano 6 listopada, dzień później sąd zdecydował o umieszczeniu braci Kamila G. (14 l.), Michała G. (15l.) i ich kolegi Mateusza S. (14l.) w schronisku. Podejrzany o gwałt Piotr S. do lutego posiedzi w areszcie. Mężczyzna był w przeszłości karany. W konflikt z prawem, wchodzili też nieletni. Z ostrożności całe śledztwo przez kilka dni trzymano w ścisłej tajemnicy. Nieruchomości z Twojego regionu
Tłumaczenia w kontekście hasła "mnie to cała noc" z polskiego na niemiecki od Reverso Context: Zżerało mnie to cała noc Muszę to zrobić. Tłumaczenie Context Korektor Synonimy Koniugacja Koniugacja Documents Słownik Collaborative Dictionary Gramatyka Expressio Reverso Corporate
PFjkLGN.